Przejęcie iRobot przez Amazon budzi sprzeciw UE
Amazon, który od dłuższego czasu przejmuje różne firmy, podjął próbę zakupu iRobot, producenta popularnego odkurzacza Roomba. Niemniej jednak, regulatorzy Unii Europejskiej wyrażają sprzeciw, obawiając się potencjalnych negatywnych konsekwencji tego przejęcia.
Zarzuty ze strony regulatorów UE Amazon planuje wydać 1,7 miliarda dolarów na zakup iRobot. Chociaż wydawało się, że umowa przejdzie bezproblemowo, regulatorzy UE interweniują, zauważając możliwe szkody dla rynku. Komunikat prasowy informuje, że Komisja Europejska przedstawiła Amazonowi wstępną opinię, w której stwierdza, że proponowane przejęcie może "ograniczyć konkurencję na rynku odkurzaczy robotów", jak podaje The Verge.
Dochodzenie w tej sprawie zostało rozpoczęte w lipcu 2023 roku, ale umowa została zatwierdzona w czerwcu tego samego roku. Amazon ogłosił swoje zamiary zakupu iRobot już w sierpniu 2022 roku.
Komisja Europejska argumentuje, że po przejęciu iRobot przez Amazon, istnieje ryzyko "zamykania dostępu do rynku dla konkurentów iRobot", ponieważ gigant handlowy miałby zarówno zdolność, jak i zachętę do takiego działania. Amazon mógłby ograniczyć widoczność konkurencyjnych produktów lub wycofać je całkowicie z oferty.
Amazon ma możliwość odpowiedzi na zarzuty regulatorów i wniesienia prośby o przeprowadzenie ustnej rozprawy. Ostateczna decyzja Komisji Europejskiej ma być podjęta do 14 lutego przyszłego roku, zgodnie z informacjami zawartymi w raporcie.
Rzeczniczka Amazonu, Alexandra Miller, zaznacza, że firma kontynuuje proces współpracy z Komisją Europejską, skupiając się na rozwiązaniu pytań i obaw przedstawionych na obecnym etapie. Dodaje również, że iRobot, konkurując z innymi producentami odkurzaczy, oferuje praktyczne i innowacyjne produkty, a Amazon może dostarczyć zasoby, aby przyspieszyć innowacje, inwestować w kluczowe funkcje i jednocześnie obniżać ceny dla konsumentów.