Asus publikuje wyniki Core i9-10900K w Cinebench R15
Nie jest żadną tajemnicą, że 10-ta generacja CPU Intela dla komputerów desktop nie różni się znacząco od 9-tej. Od strony technicznej to w zasadzie te same rdzenie będące pochodną Skylake, tylko że pracujące zazwyczaj z wyższymi zegarami. Do tego TOPowy model ma ich więcej, bo dziesięć zamiast ośmiu. Reasumując IPC stoi w miejscu, ale kosztem wyższego zużycia energii otrzymujemy ciut większą wydajność. To, jak niewielki jest to wzrost widać na przykładzie testów umieszczonych w sieci przez Asusa. Dowiadujemy się z nich, ze Core i9-10900K zdobywa w Cinebenchu R15 odpowiednio 222pkt w trybie pojedynczego wątku i 2645pkt w trybie wielowątkowym.
Teoretycznie więc mamy do czynienia z kosmetyczną poprawą względem i9-9900K jeśli chodzi o jeden wątek i sporą, bo 30% jeśli chodzi o cały procesor. Problem polega na tym, że nowszy CPU wymaga nowej płyty z podstawką LGA1200 i znacznie mocniejszą sekcją zasilania. Ta mocno winduje cenę w górę, a i tak w trybie wielordzeniowym przegrywa sromotnie z Ryzenem 3950X, o zużyciu energii nawet nie wspominając.