Microsoft potwierdza śmierć Windows Phone
Wygląda na to, że przygoda Microsoftu ze smartfonami definitywnie dobiega końca. Koncern kilka lat temu stworzył system Windows Phone a następnie kupił dział urządzeń mobilnych od fińskiej Nokii, snując śmiałe plany konkurowania z urządzeniami z systemem Android. Smartfony z okienkami nie zdołały jednak przekonać do siebie użytkowników, będąc jedynie rynkową niszą. Porażka Windows Phone była definitywnie widoczna już w ubiegłym roku, kiedy Microsoft zaprzestał wydawania nowych smartfonów z serii Lumia, a także zwolnił kilka tysięcy pracowników swojego działu odpowiedzialnego za Windows Phone i smartfony.
Te ruchy do tej pory nie spotkały się jednak z żadnym oficjalnym komunikatem z Redmond. Aż do teraz.
Joe Belfiore - wiceprezes ds. systemów operacyjnych i były menadżer programu Windows Phone poinformował na Twitterze, że kolejne wersje software i hardware dla smartfonów "nie stanowią już priorytetu" dla Microsoftu. Użytkownicy będą mogli nadal liczyć na wsparcie dla wydanych już produktów, w postaci poprawek i aktualizacji bezpieczeństwa, ale nic poza tym – system zwyczajnie nie będzie już dalej rozwijany. Wygląda więc na to, że ostatnią aktualizacją Windows dla smartfonów przynoszącą nowe funkcje, była aktualizacja Creators Update wydana wiosną tego roku.
Joe Belfiore niejako potwierdził tym dotychczasowe przypuszczenia, że firma zdecydowała się zakończyć próbę konkurencji z urządzeniami z Androidem, a marki Lumia i Windows dla smartfonów zginą śmiercią naturalną.