Nvidia: kupno karty bez obsługi ray tracingu to szaleństwo
Podczas konferencji podsumowującej wyniki szef Nvidia, Jen-Hsun Huang, udzielił oryginalnej wypowiedzi. Jego zdaniem, kupowanie teraz karty graficznej która nie zapewnia sprzętowej akceleracji w obliczeniach związanych ze śledzeniem promieni jest szaleńśtwem. Jego zdaniem karta graficzna jest czymś, co wymienia się na nowy model w czasie od 2 do 4 lat, a Ray Tracing to przyszłość i coraz więcej gier będzie wykorzystywać jego możliwości. Z tego powodu kupowanie teraz GPU bez wsparcia dla tej techniki jest szaleńśtwem. Swoją wypowiedzią Szef Nvidia chciał zapewnie chciał podważyć sens zakupu wprowadzonych niedawno przez AMD kart Radeon RX 5700.
Jen-Hsun Huang może mieć trochę racji. ponieawż technika Ray Tracingu już w przyszłym roku powinna trafić do konsol nowej generacji oraz kolejnych Radeonów. Natomiast podczas Gamescom 2019 zapowiedziano już dodanie Ray Tracingu do gier Minecraft, Watch Dogs: Legion, Dying Light 2, Metro Exodus, Call of Duty: Modern Warfare, Wolfenstein: Youngblood, Control, Vampire: The Masquerade – Bloodlines 2 oraz SYNCED: Off-Planet.
Z drugiej strony w przyszłym roku pojawi się nowa generacja kart GeForce RTX wykorzystująca proces 7nm+, i jest wątpliwe, czy zakup obecnej generacji RTXów jest tak przyszłościowy jak twierdzi szef Nvidia - ich wydajnosć za rok lub dwa może być poprostu niewystarczająca do komfortowej obsługi Ray Tracingu.
