Chiny ruszają na wojnę z VPN
Chiński rząd słynie z restrykcyjnego prawa i wszechobowiązującej cenzury, obejmującej wszystkie aspekty życia. W wyniku działania cenzorów obywatele Chin nie mają dostępu do dużej części ogólnodostępnych serwisów i usług, takich jak Facebook, Twitter, YouTube czy Netflix. Część obywateli obchodzi te ograniczenia wykupując abonament na usługi VPN. To nie podoba się władzy, która chce ukrócić ten proceder, nakazując lokalnym dostawcom Internetu blokowanie większości stron należących do firm świadczących tego typu usługi.
Nadal funkcjonować będą mogli tylko ci dostawcy VPN, którzy zostaną zarejestrowani przez organy państwowe. Nietrudno się domyślić jaki będzie trzeba spełnić warunek by uzyskać odpowiednią koncesję. Nowe prawo ma zacząć obowiązywać od lutego przyszłego roku.