Szykuje się gigantyczny pozew zbiorowy przeciwko Apple
W Stanach Zjednoczonych szykuje się największy w historii pozew zbiorowy przeciwko Apple. Wszystko w związku z wczoraj ogłoszoną przez tego producenta informacją, w której firma oficjalnie przyznała się do spowalniania pracy starszych urządzeń, bez wiedzy ich użytkowników. Według prawników spowalnianie starszych iPhone bez wiedzy ich użytkowników jest nieetyczne i niemoralne. Co więcej to nie główne przewinienie producenta - Apple powinno poinformować klientów jeszcze przed zakupem, że po pewnym czasie nabywane urządzenie zmieni swoje właściwości.
W chwili obecnej inicjatorzy pozwu zbiorowego zastanawiają się nad możliwością rozszerzenia pozwu na skalę globalną, a także nad żądaniami wobec producenta, jakie zostaną wysunięte w pozwie. Pod uwagę brana jest jedna z czterech możliwości
- wymiana spowolnionych iPhone na nowe o pełnych właściwościach
- rekompensata finansowa w związku z utartą części właściwości użytkowych oraz spadkiem wartości urządzenia
- wymiana baterii w starszych modelach iPhone na nową oraz przywrócenie pełnej prędkości telefonów
- odszkodowanie za zmianę właściwości użytkowych urządzenia bez uprzedzenia
Przy czym, jedna z możliwości nie wyłącza drugiej. Według Businessinsider w związku ze sprawą przeciwko Apple mogą zostać wytoczone nie jeden, lecz nawet dwa pozwy zbiorowe. Do pozwu będą mogli dołączyć wszyscy właściciele telefonów od serii iPhone 5 do serii iPhone 7 włącznie.
Wygląda więc na to, że to największa wpadka Apple dotycząca iPhone w ciągu blisko 10 lat sprzedaży tych urządzeń.